wtorek, 4 marca 2014

10. "Nie jest łatwo"

Witajcie. Nie jest całkiem dobrze. Kolejne złe oceny w szkole. Już nie wiem jak sobie radzić. Co za zwykła dziewczyna może pisać bloga i udzielać innym rad jak sama nie potrafi zająć się swoim życiem. Jest mi bardzo ciężko w szkole. Bardzo się stresuje i to wszystko przez stres. Uczę się, naprawdę staram się. Ale wciąż nie mogę czegoś pokonać. Szczerze mówiąc to nie wiem sama co bym chciała. Jebana monotonia.
Wstajesz, idziesz do szkoły, wracasz, kładziesz się spać i od nowa. Ile tak można? Tak to jest jak prowadzi się cholernie nudne życie. Potrzeba mi czegoś nowego. Co mnie otrząśnie. Zmieni. Zainspiruje. Da wiary w siebie. Pomoże. Boję się, że sobie nie poradzę. Nie dam rady. Stracę wszystko. Cholernie się boję. Są takie dni, ze mam super humor czuje się ok. Ale są i takie, że myślę o życiu. Pisząc to aż zaczęły mi lecieć łzy. Jestem cholernie wrażliwa, nienawidzę tego. To ogromna wada.
Nie pisałam o tym, może gdzieś wspomniałam ale chciałabym mieć czytelników ale najbardziej chciałabym dawać innym przykład. Niestety do tego się nie nadaję. Ostatnio myślałam, by dalej do szkoły wybrać się na psychologie. Lecz, nie mam pojęcia czy to wypali. Na razie muszę bardziej się uczyć bo z takimi wynikami nigdzie mnie nie przyjmą. Czasami sobie zadaję pytanie dlaczego jestem taka jaka jestem? Dlaczego nie jestem piękna? Dlaczego nie jestem super lubiana? Dlaczego mam takie ciężkie życie?
Każdy ma problemy. Wiem o tym doskonale. Włączyły mi się jakieś dziwne gadki..Tak naprawdę nie lubię rozmawiać o przyszłości. Ale muszę przemyśleć by nie napisać do kogoś bardzo dobrego o swoim problemie. Do najlepszego blogera, który pomaga wszystkim. Może gdy ktoś przeczyta ten wpis będzie wiedział o kogo mi chodzi:) Jest moim autorytetem.
                                   
                                          KAŻDY MA PRAWO DO SZCZĘŚCIA

Odnajdziemy to szczęście. Będziemy szczęśliwi. Będziemy się cieszyć. Uwierzcie w siebie. Nie użalajcie się nad sobą. Owszem, każdy ma chwile słabości.Nie bój się płaczu czasami w każdym coś pęka. Gdy jest nam źle, najlepiej jest się wypłakać aż tak, że będziemy mieli dość. To naprawdę pomaga. Po tym zrobi nam się lepiej. Czasami jest nam to potrzebne, by jakoś wyrzucić z siebie cały smutek, ból - całe cierpienie.
Ale pomimo tego, że mamy gorsze dni powinniśmy być wytrwali i silni i nie płakać. Mamy w sobie siłę.
                   
               

Okropne uczucie. Nie wiem co dalej wam napisać. Myślę, że każdy powinien uwierzyć w siebie, wyznaczyć cel i do niego dążyć. "Życie jest przygodą"


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz