a może by tak wszystko rzucić?
wyjechać
kilkaset kilometrów
dalej
zostawić
wszy
stko
stkich
nas
widzimy coś czego nie zauważają inni
zauważamy coś czego nie widzi nikt inny
chcemy pomagać
potem się wycofujemy
chcemy miłości
a jak przyjdzie
to ją odpychamy
lubimy się zabawić
zniszczyć trochę wokol nas
ale nie rańmy tych których kochamy
nawet my
dorosłe dzieci z trudnymi charakterami
dajmy szansę sobie
damy radę